Jedni szyją dla szpitali maseczki, inni gotują obiady. Za to pani Anna zaoferowała lekarzom i pielęgniarkom własny dom. Wszystko po to, żeby mieli gdzie spać, kiedy dostaną powołanie do szpitala w Nowym Mieście nad Pilicą.
Jedni szyją dla szpitali maseczki, inni gotują obiady. Za to pani Anna zaoferowała lekarzom i pielęgniarkom własny dom. Wszystko po to, żeby mieli gdzie spać, kiedy dostaną powołanie do szpitala w Nowym Mieście nad Pilicą.